W lutym dni są już coraz dłuższe, a przyroda powoli budzi się i przygotowuje do wiosny. To także miesiąc, w którym warto zacząć prace w ogrodzie – co prawda klimat się zmienia, więc prace te będą inne w danym roku.
Jeżli zima obfitowała w opady śniegu, trzeba będzie przesunąć je pod drzewa i krzewy. Z kolei intensywne opady na pewno przykryją rośliny – wtedy należy je strząsnąć z gałęzi, gdyż grozi to złamaniem. Warto też otulić rośliny czymś, co daje ciepło, na przykład włókniną lub też tekturą.
Można obserwować, jak w naszym ogrodzie rozpoczyna się kolejny sezon. Czas na cięcia, wysiew siewów (w przypadku roślin jednorocznych), sadzonkowanie itd. Musimy już wiedzieć, jakie kwiaty, zioła oraz warzywa chcemy zasadzić w naszym ogrodzie. To także czas spoczynku dla roślin doniczkowych, które w zimie chowamy do mieszkania czy domu, aby przetrwały.
Jeśli pogoda pozwala, można też rozpocząć już nawożenie, podlewanie i prace pielęgnacyjne przy roślinach. Jakie? Na liście znajduje się np. nawożenie gleby, uzupełnienie ubytków w wyściółce, można też podlać rośliny liściaste z rodzaju zimozielonych, ale też iglaki. Przy dobrej pogodzie wykonasz też opryski drzew owocowych, np. brzoskwiń czy moreli. Pod koniec miesiąca można ponadto zabrać się za cięcia drzew i krzewów. Cięcia dobrze jest posmarować specjalną maścią ogrodniczą, a rośliny pozbawić uschniętych gałęzi. Warto przyciąć żywopłoty i krzewy ozdobne, które kwitnące latem – jak np. hortensje. Luty i marzec to odpowiedni moment na rozmnażanie z sadzonek – np. pelargonie czy fuksje.
(KK)